Pewnie jesteście ciekawi o co mi chodziło z tą datą. Dlaczego 1 październik jest dla mnie taki ważny. Tak więc już śpieszę z wyjaśnieniami. Dziś mam urodziny. I to szczególne bo 20.
Zapraszam na mojego bloga z imaginami.
~Harry~
Muszę ją znaleźć i wytłumaczyć jej, że nie niszczy zespołu
ani przyjaźni miedzy mną a chłopakami. Ja bez niej miejsca sobie znaleźć nie
mogę. Poszedłem do parku pomyśleć nad tym wszystkim. Gdy tak spacerowałem aby
znaleźć pustą ławkę usłyszałem czyjś płacz. To była ona, moja dziewczyna. Bez
wahania usiadłem koło niej i przytuliłem ją najmocniej jak potrafiłem,
potrzebowałem tego. Po chwili dziewczyna odwróciła twarz w moją stronę. Gdy
zobaczyłem te zapłakane, czerwone oczy miałem ochotę sam sobie przywalić. To
wszystko się dzieje przeze mnie. Gdybym wcześniej powiedział Paulowi o tym, że
mam dziewczynę to może nie skończyłoby się to tak. Ona nie płakała by teraz a
ja nie miałbym ochoty zatłuc naszego managera.
- Słonko, już nie płacz. Jestem tu przy Tobie i już zawsze
będziemy razem. – zacząłem mówić a ona odepchnęła mnie
- Nie Harry, już nie będziemy razem. Niszczę Waszą przyjaźń
i Wasz zespół. Nie mogę tego robić wiec muszę zniknąć z Waszego życia. –
powiedziała i się rozpłakała
- Ale to nie tak. Nie niszczysz ani zespołu ani więzi między
jego członkami. Za chwilę zjawią się tu chłopcy i Ci to potwierdzą. Proszę Cię,
nie przekreślaj naszego szczęścia i naszej miłości. – próbowałem jej to
wszystko wytłumaczyć. W międzyczasie
napisałem do Liam' a SMS-a
„Zabierz chłopaków i przyjdźcie jak najszybciej do parku co
jest koło naszej willi. Jestem tu razem z Pauliną”
~Paulina~
Nie potrafiłam uwierzyć w jego słowa. Zapewne mówi to
wszystko tylko dlatego, że jest mu mnie żal. Ja nie mogę sobie pozwolić na to
chwilę słabości, choć tak bardzo mam ochotę go przytulić, posłuchać jak miarowo
bije jego serce. Z moich przemyśleń wyrwał mnie Zayn, który mnie przytulił. Po
chwili zaczął mówić
- Paulina, coś Ty najlepszego zrobiła? Wiesz jak się o
Ciebie martwiliśmy? – mówił z troską i żalem w głosie
- Przepraszam, ale ja nie chcę…nie mogę niszczyć zespołu i
Waszej przyjaźni. – wyszeptałam ale oni usłyszeli. Teraz głos zabrał Liam, który
podszedł do mnie i mulata.
- Proszę, popatrz na mnie i powiedz mi, że było Ci z nami
źle.
- Nie mogę tego powiedzieć bo bardzo Was lubię i bardzo
dobrze mi się z Wami mieszkało. Ale to nie o to chodzi. Boję się, że przez moje
uczucia mogę zniszczyć Waszą przyszłość. – powiedziałam
Louis się wkurzył na mnie i wykrzyczał
- Marsz do domu. I nie odzywaj się jak masz gadać takie
głupoty. Znikając z naszego życia mogłabyś cos zniszczyć.
- Dziękuję Wam i przepraszam za całe zamieszanie. Ja nie
chciałam. – i znowu się rozpłakałam. Tym razem podszedł do mnie Hazza.
Przytulił i pocałował w policzek. Rozkazał chłopcom zabrać moje walizki a ja
szłam przytulona do chłopaka. Gdy wróciliśmy do domu zaczął on nam rozkazywać
- Raz, dwa zbieramy się na imprezę. Trzeba odreagować nerwy
i mamy co świętować.
Tak więc poszłam do pokoju żeby się przebrać. Gdy szukałam
ubrań do pokoju wszedł…
Dziękuję bardzo za wszystkie komentarze pod poprzednim rozdziałem. Dają one kopa do pisania ;)
Proszę Was o szczerą opinię w komentarzach.
Chciałam Was jeszcze poinformować, że od października rozdziały będą pojawiać się najprawdopodobniej raz w tygodniu ponieważ większość czasu w tygodniu będę miała zajęcia. Mam nadzieję, że zrozumiecie i nie będziecie na mnie źli.
Dobrze, że jednak z nimi została :) jestem strasznie ciekawa kto przyszedł. Czekam na next ♥
OdpowiedzUsuńJuż niedługo dowiesz się kto to jest ;)
Usuńbosko czekam na nexta weny i buziole ;**
OdpowiedzUsuńCieszę się, że się spodobał ;)
UsuńHappy Birthday !!!!!! I super rozdział
OdpowiedzUsuńDziękuję <3
UsuńCieszę się, że się spodobał :D
Najlepszego kochana! :**
OdpowiedzUsuńWszystkiego naj naj naj!
A wracając do imagina MEGA :3
Pzdr MissPotatoe ;)
Dziękuję <3
UsuńA to nie jest imagin tylko rozdział :p
Świetny rozdział.
OdpowiedzUsuńPrzepraszam, że nie złożyłam ci życzeń wcześniej. Wszystkiego najlepszego!
Zapraszam do mnie na nowy rozdział:
http://all-you-need4.blogspot.com/
Przepraszam, że odpisuję dopiero teraz ale nie przeglądałam poprzednich postów.
UsuńDziękuję Ci bardzo <3