Jak przeczytałeś to skomentuj. To spora motywacja do pracy. Jeżeli jesteś tu tylko po to aby zareklamować swojego bloga zrób to w zakładce Spam.
Zapraszam na mojego bloga z imaginami.
~Harry~
Nigdzie jej nie było. Nie odzywała się jak ją wołałem. Tak
bardzo się o nią martwię. Powiedziałem sobie Zadzwoń do chłopaków, oni Ci pomogą znaleźć Twój skarb. I tak już
miałem zrobić gdy usłyszałem krzyk. To była ona, to krzyczała moja dziewczyna.
Szukałem jej dalej cały czas wołając. Po chwili zauważyłem ją. Podbiegłem tam. Trzymał ją jakiś koleś i
chyba chciał ją skrzywdzić. Zacząłem wiec biec z całej siły i gdy znalazłem się
przy nich przywaliłem kilka razy temu facetowi. On poobijany powiedział jeszcze
- Nie myśl kotku, że zapomnę o Tobie. Dokończymy to kiedyś.
– i poszedł przed siebie
A dziewczyna stała nadal wystraszona i zapłakana. Podszedłem
do niej, delikatnie ją przytuliłem i zacząłem mówić
- Skarbie, już wszystko dobrze. Jestem tu przy Tobie, nic Ci
nie grozi. – czułem jak dalej się trzęsie w moich ramionach ze strachu – Zrobił
Ci coś ten facet?
- On…chciał mnie – wybuchła płaczem – zgwałcić
Na te słowa przytuliłem ją jeszcze mocniej i powiedziałem
- Choć ze mną. Wracamy do domu. Chłopcy na pewno się o nas
martwią.
- Harry ja się boję. Co ja takiego robię, że w przeciągu
tygodnia dwóch facetów chciało mnie skrzywdzić? – wyszeptała Paulina
- Nic nie robisz słonko. To oni mają problem ze sobą. I nie
bój się już, przy mnie jesteś bezpieczna.
Zakończyliśmy naszą rozmowę i podążaliśmy z stronę willi
~Liam~
Zacząłem się już denerwować. Rozmawiałem z Harrym 40 minut
temu i powiedział, że zaraz wróci z Pauliną a ich jeszcze nie ma. Boję się o
nich. Musimy ich poszukać, ale najpierw zadzwonię do Styles’ a.
- Niall, Zayn, Louis widzę Was teraz na dole! – wykrzyczałem
a oni momentalnie zbiegli
- Coś się stało, że tak nas wołasz? – zapytał Zayn
- Paula i Hazza już dawno powinni być w domu. Martwię się o
nich. – powiedziałem
- No to może powinniśmy ich poszukać? – rzekł Lou
- Właśnie o tym pomyślałem. Ale najpierw do niego zadzwonię.
– i wybrałem numer Loczka – Nie odbiera. Coś się musiało stać. – zakończyłem
moją wypowiedź
Za kilka minut w domu pojawili się Harold i Paulina.
Zacząłem ich wypytywać co się stało. Dziewczyna zaczęła mówić
- Opowiem Wam
wszystko tylko mi nie przerywajcie. – pokiwaliśmy głowami na znak, że nie
będziemy przerywać i kontynuowała ona – Wracaliśmy do domu. Ty zadzwoniłeś do
Hazzy. W tym czasie podszedł chłopak i mnie zabrał do pobliskiego parku. I
chciał mnie skrzywdzić. Gdyby nie Harry… Nie chcę nawet myśleć jakby się to
skończyło.
Jak dziewczyna skończyła mówić zbliżyłem się do niej i ją
przytuliłem. Każdy z chłopaków powtórzył moje postępowanie. Gdy już
skończyliśmy nasze Przytulanki przypomniałem sobie, że miałem coś powiedzieć
Harry‘emu
- Hazza, chodź to kuchni. Musimy pogadać. – chłopak
grzecznie poszedł za mną do kuchni więc kontynuowałem moją przemowę – Po pierwsze
musisz chronić Paulinę. Widzę, że ona Ci ufa. A po drugie dziewczyny
powiedziały, że stawią się na imprezie. Możesz mi powiedzieć o co chodzi z tą
imprezą?
- Nie mogę Ci powiedzieć. Dowiecie się wszystkiego na
imprezie. A teraz już nie kontynuuj tego tematu bo nic więcej się nie dowiesz.
– powiedział chłopak i w czasie jego wypowiedzi do kuchni weszła dziewczyna
- Dlaczego coś przede mną ukrywasz? Dlaczego mnie
oszukujesz? – wykrzyczała i uciekła na górę
- Paulina, zatrzymaj się. Ja nic przed Tobą nie ukrywam.
Skarbie, wybacz mi. – powiedział Loczek
A mnie zatkało. On powiedział do niej „Skarbie”.
- Stary, dlaczego powiedziałeś do niej „Skarbie”? –
zapytałem dalej zszokowany
- Tylko nie mów nikomu. Ja ją…Dziękuję bardzo za wszystkie komentarze pod poprzednim rozdziałem. Dają one kopa do pisania ;)
Proszę Was o szczerą opinię w komentarzach.
Rozdział cudny ! <3 I to , jak zakończyłaś ten rozdział .. nie mogę się doczekać następnego <3 Weny życzę :* / Beeciasz
OdpowiedzUsuńboskoooo zajebiście i ogółem perfect czekam na nexta weny i buziole ;**
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, że przypadł Ci go gustu :D
UsuńOjejj "skarbie" ;D
OdpowiedzUsuńAaaa dawaj mi tu nexta haha ;D
Jestem niecierpliwa -,-
Pozdrawiam Bella♥
zapraszam na:
http://imaginy-one-direction-polska.blogspot.com/
http://onedirection-bella-liamkowa.blogspot.com/
Następny rozdział pojawi się w niedzielę. Bardzo się cieszę, że ten Ci się spodobał :D
UsuńŚwietny rozdział.
OdpowiedzUsuńDaj szybko next'a!
Zapraszam do mnie na nowy rozdział.
http://all-you-need4.blogspot.com/
Cieszę się, że się spodobał. Kolejny rozdział pojawi się jutro ;)
UsuńŚwietne!
OdpowiedzUsuńDaj następneee! :D <3
Pozdrawiam.
zapraszam:
http://closeinymyhead.blogspot.com/
Bardzo mnie cieszy to, że rozdział się spodobał :D
UsuńOooo końcówka miodzio! PER-FECT! :-)
OdpowiedzUsuńJa ją... Kocham? Mam nadzieję xx
Czyli jutro kolejna część! Jeeeej :)
Bardzo się cieszę, że się spodobało. Zgadza się, jutro pojawi się kolejny rozdział :D
UsuńOMG szok lok co za emocje!!! Dopiero zaczęłam czytać tego bloga a już mnie wciągnął! Czekam na nn :* pozdro :D
OdpowiedzUsuńTwój komentarz wywołał na mojej buzi wielki uśmiech. Bardzo się cieszę, że opowiadanie się podoba :D
Usuń